Nawiedzony przystanek tramwajowy…

W 1922 roku gwiazda polskiego kina Jadwiga Smosarska zagrałą w niemym filmie „Tajemnica przystanku tramwajowego”. Reżyserią zajął się Józef Relidzyński.

Film opowiada historię bohaterki o imieniu Kazia granej przez Smosarską. Kazia prowadziła spokojne i szczęśliwe życie u boku swojego ukochanego golibrody Miecia, w którego postać wcielił się Józef Węgrzyn. Jednak los przygotował dla niej nieprzewidywalne spotkanie, które wywróciło do góry nogami jej dotychczasowe życie.

Podczas samotnej podróży, na przystanku tramwajowym, Kazia natrafiła na przystojnego arystokratę o imieniu Roman Opolski, granego przez Kazimierza Junosza-Stępowskiego. Zakochana bohaterka, zaślepiona chwilowym zauroczeniem, postanowiła porzucić swojego dotychczasowego partnera i oddać się nowemu uczuciu. Jednak życie u boku Romana było jedynie pasmem rozrzutności i hedonizmu.

Niestety, arystokrata po pewnym czasie porzucił Kazię, zostawiając ją samą i zrozpaczoną.

Od tamtej chwili, duch Kazi nawiedza Romana Opolskiego za każdym razem, gdy ten pojawia się na przystanku. Tymczasem Miecio, dowiadując się o śmierci swojej ukochanej, traci zdrowie psychiczne, a duch Kazi wabi go do siebie, przyciągając go w pułapkę zemsty. Efektem tego jest tragiczna śmierć Romana Opolskiego, gdy Miecio golibroda przecina mu gardło w aktacie zemsty za śmierć ukochanej Kazi.

Premiera filmu „Tajemnica przystanku tramwajowego” miała miejsce w Kinie Palace w Warszawie. Produkcję przeprowadziła polska wytwórnia filmowa Sfinks.

Plakat filmu „Tajemnica Przystanku Tramwajowego” odtworzony przez Macieja Beistera