Parada na 110 lat elektryfikacji warszawskich tramwajów

W tej kolumnie najmłodszy tramwaj miał 3 lata, a najstarszy aż 112. Ulicami Warszawy przejechała parada tramwajowa – przeczytaj które wagony w niej jechały i jaka była jej trasa. Zobacz też kto je prowadził!To była naprawdę udany weekend! Tramwaje Warszawskie świętowały z warszawiakami 110 rocznicę elektryfikacji, bardzo ważną datę w swojej historii. Z pętli Marymont do placu Narutowicza przewieźliśmy 9 wagonami, od najstarszego do najnowszego mnóstwo warszawiaków. Bardzo lubię gdy historyczne wagony wyjeżdżają na miasto, a na dodatek ktoś jeszcze może odbyć magiczną podróż w czasie.

No i najważniejsze – w tym roku w paradzie przejechał nasz najnowszy świeżo odremontowany historyczny wagon, o którym piszę poniżej.

Tak wyglądała parada na ul. Filtrowej. Świetnie widać nasze najstarsze wagony. Pierwszy pojazd to wagon typu A z 1906 roku wyprodukowany w Niemczech. Kolejny to „Berlinka” z doczepą, dalej wagon Lw z Wrocławia, powojenny typu N, 13N czyli „parówka z przełomu lat 50. i 60.

Bez motorniczych nie ma tramwajów. Dawid Białowąs, jeden z autorów tego bloga, prowadził wagon typu N, czyli ten który jest po prawej stronie zdjęcia

 

Najnowszy zabytek! Najbardziej warszawskich z warszawskich tramwajów. Te wagony, poza bardzo nielicznymi wyjątkami, jeździły tylko po Warszawie i to przez ponad pół wieku. Ten jeden z pierwszych wagonów 13N czyli „parówek” został odrestaurowany do wersji z przełomu lat 50. i 60.

 

Jeden z najmłodszych wagonów z parady i za razem jedyny taki wyjątkowy tramwaj w Polsce. Wagon 112N był pierwszym niskopodłogowcem w Tramwajach Warszawskich, który powstał tylko w jednym egzemplarzu.

 

Grzegorz Szydło, jeszcze jeden z autorów tego bloga. Autor wszystkich zdjęć i co ważniejsze, patron szkolący kolejne pokolenia warszawskich motorniczych.

 

To również bardzo warszawski tramwaj czyli wóz typu K „Berlinka” Dlaczego „Berlinka” Cała seria wagonów została zamówiona przed wojną dla Warszawy, ale wszystkie trafiły do Berlina zagarnięte podczas okupacji. Wiele z nich na szczęście wróciło na stołeczne tory.

 

Nasz najstarszy wagon już po paradzie w drodze do zajezdni na Woli

 

Dwaj najmłodsi uczestnicy parady, czyli wagon 112N z 1995 roku, o którym pisałem powyżej i najmłodszy Jazz z 2015 roku. A na końcu – wagon techniczny ze wsparciem, które nie było potrzebne 😉

Przed paradą w zajezdni „Żoliborz”

 

Te wagony, czyli poznański rodzynek 102N i 13N, nie jechały w paradzie, ale woziły warszawiaków podczas nocy muzeów.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *