Tramwaje, których nie było
Chcesz zobaczyć tramwaje, których nie ma i których nie było? Obejrzyj wagony, które nigdy nie wyjechały na ulice Warszawy i Krakowa!
Bardzo trudne zadanie – postanowiłem napisać tekst o tramwajach, których nie było. Kilka tygodni temu jeden z pracowników Tramwajów Warszawskich pokazał niesamowite rysunki techniczne. Rysunki pochodzą z lat 90. kiedy wiele przedsiębiorstw tramwajowych w Polsce chciało wymieniać swoje wagony ale niskim kosztem. Inżynierowie w stworzyli wiele koncepcji przegubowych tramwajów bazujących na konstrukcji najpopularniejszego polskiego tramwaju serii 105N. Ten tramwaj zna każdy, to te pudełkowate wagony jeżdżące najczęściej w parach albo solo po miastach w Polsce od lat 70. Dwie dekady później pasażerowie chcieli jeździć wygodniejszymi wagonami niskopodłogowymi, takimi jakie zaczęły się pojawiać na zagranicznych miejskich torach. Od czasu do czasu zagraniczne tramwaje przyjeżdżały na testy. Polskie konstrukcje ze Śląska miałby być tańsze niż zagraniczne i właśnie dlatego powstało tyle propozycji kierowanych do Warszawy i do Krakowa. Ostatecznie jednak okazało się, że zostały one na papierze, a nowe wagony pojawiły się kilka lat później. Postanowiliśmy sprawdzić jak te wagony mogły wyglądać (grafik się bardzo starał) i mamy kilka wizualizacji wagonów w barwach warszawskich i krakowskich z połowy lat 90. Jest to oczywiście pewna interpretacja tego co mogło być ale dość moim zdaniem dość prawdopodobna.
Szkiców projektowych jest w sumie 12. Większość z nich jest do siebie podobna, poszczególne wagony różnią się liczbą drzwi albo tym, czy jest w tramwaju część niskopodłogowa.